The "facelift" references various styling and mechanical upgrades made to every GTI and Golf R from 2018 and on. These include refreshed headlights, taillights, front bumper, slight power increase, etc. The GTI world needs to know to take IAT readings with a big grain of salt and they shouldn't be relied on alone to assess intercooler performance. 2015 2-dr red boi: Custom DIY Stage 1 , APR DSG tune, CTS FMIC, BMS TIP, BMS CC, Koni Special Actives, Euro Sport Camber Mounts, ECS 25mm rear sway, Moog endlinks, Euro Sport front upper brace, EBC As for slowing down, it came to a stop from 60 mph in 120 feet. Again comparing the 2022 VW GTI to the Civic Type R and Veloster N, the Civic Type R pulled 1.01 g (average) on the skidpad, and it One’s a GTI. One’s an R. I canvassed them both to see if they’d swap. Both preferred their older car’s interior, and noted the new Mk8 isn’t ultimately, that much better to drive. I have Remove bottom 2 fender liner t25 screws on each side (one on the bottom and one in the wheel well) Remove 2 t25 screws at each end of the diffuser using the access you just created. Remove the 2 t20 plastic screws and rectangular clips in the middle of the diffuser span. And 1 t20- plastic screw at each end with the same clips. vw sharan usterki golf 3 gti spalanie. naprawa lakieru w samochodzie Pomijając doznania emocjonalne, pozyskiwanie danych osobowych w celach objętych powyższą zgodą i na zasadach w celu umówienia się na jazdę próbnąwładze usa we wrześniu 2015 roku koncern przedstawił niemieckiemu federalnemu urzędowi ds. JWKHZRe. Jesteś na Forum Samochodowe Forum Motoryzacyjne Problemy techniczne Silnik Zapach spalenizny Golf 7 GTI Odpowiedz z cytatem Witam borykam się już dłuższy czas z takim problemem .. pisałem juz na innych forach poprostu nikt mi nie odpowiada ... a jak odpowiadają to jakieś czy olej w skrzyni ma prawidłowy poziom oleju i itp nic konkretnego Jak auto dostanie trochę w ciry tak to powiem czyli ostra jazda biegi zmieniane przy odcinie poprostu wciskam gaz w podłogę i jade to nie raz czuje zapach spalenizny nie zawsze on sie pojawia dosyć rzadko ale jest to uciążliwe, jakby sie coś topiło bądź paliło jezdze juz tym autem rok czasu i problem jest ciągle żadnych wycieków oleju nie ma chociaż raz dolałem prawie litr oleju ale myślę ze to normalne przy tych silnikach tsi i olej dolałem po jakoś 7 tys jak nim zrobilem od kad jest w polsce, olej w DSG byl wymieniony w aso czyli poziom oleju w skrzyni jest odpowiedni , auto nie ma żadnych błędów ani nic sie z nim nie dzieje i nikt nie wie o co chodzi byłem u mechanika to mówi ze nie ma pojęcia co to bo auto ze strony mechanicznej jest 100% sprawne a nie chce jechać do ASO i bulić nie wiadomo za coTo jest trochę męczące bo nieraz musze aż szyby otworzyć by przewietrzyć auto dodam jeszcze ze jak temperatura na dworze byla tak 0 i do 5 stopni to nic nie było czuć nie ważne jak auto piłowałem a jak jest juz cieplej to czuć to nierazAuto mam rok , zrobilem nim juz 10 tys km , auto sciagnalem z USA golf 7 gti 245km skrzynia DSGBardzo proszę o pomoc XxdinoxX Posty: 14 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 19 Mar 2022, 00:33 Odpowiedz z cytatem Zapachy spalenizny są różne i dobrze by było jak byś spróbował określić mniej wiecej czy to bardziej zapach palonych kabli, elektroniki czy jakiś inny spalonego oleju z elektroniki tak łatwo się nie pozbędziesz więc warto posprawdzać skrzynki z bezpiecznikami i sam alternator czy nie czuć tam takiego zapachu. Rokiko Posty: 6606Zdjęcia: 23 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 19 Mar 2022, 00:57 Odpowiedz z cytatem Wiesz co postaram sie określić ten zapach bardziej precyzyjnie , tzn auto miało przerabianą troche elektryke bo trzeba było lampy podłączyć z tyłu ale nie wiem czy to jest to , ponieważ jak zapach sie pojawi to go czuć z nawiewów głównieJak czułem ten zapach to odrazu hamowalem i maska do góry i było szukanie ale jak na złość nic kompletnie nie było czuć XxdinoxX Posty: 14 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 19 Mar 2022, 09:47 Odpowiedz z cytatem Moim zdanie czuł byś ten zapach również pod maska jak by pochodzi z okolic silnika. Przypuszczam, że będziesz musiał skupić się bardziej na wnętrzu i tu napisał(a):auto miało przerabianą troche elektryke bo trzeba było lampy podłączyć z tyłu ale nie wiem czy to jest to , ponieważ jak zapach sie pojawi to go czuć z nawiewów główniePoszukaj tych przeróbek i przyjrzyj się im, warto to sprawdzić. Rokiko Posty: 6606Zdjęcia: 23 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 19 Mar 2022, 10:18 Odpowiedz z cytatem Tylko co ma do tego ostra jazda, jakby coś było z elektryka to przez ten czas dawno by się coś jest ze przy ostrej jeżdżę wszystko jest mocno rozgrzane więc ja bym szukał czegoś w tym kierunku, elementów blisko wydechu, może brakuje jakiejś oslony jakieś rzeczy nie oryginalne? Tłumik kolektor? To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika Kao Posty: 14437Zdjęcia: 105Miejscowość: Francja Przebieg/rok: 40tys. km Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra Ciekawe publikacje motoryzacyjne TOP6 bezpiecznej podróży na wakacje Przed nami wakacyjne podróże. Większy ruch na drogach w tym okresie oraz zazwyczaj dobra pogoda potrafią uśpić czujność kierowców i nadmiernie powiększyć wiarę we własne umiejętności panowania nad autem. Żeby ... Yaris Hybrid-R concept Yaris Hybrid-R będzie pojazdem koncepcyjnym, pokazującym rozwój technologii hybrydowej w kierunku znakomitych osiągów i najwyższego poziomu przyjemności z jazdy. Model bazuje na 3-drzwiowej wersji Yarisa. Pod ... 22 Mar 2022, 13:16 Odpowiedz z cytatem Ciężko zgadywać tak przez neta, wychodzi na to jakby topiło się coś w okolicach tłumika, silnika lub są jakieś wycieki których nie widzisz. Tylko to logicznie można wytłumaczyć To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika Kao Posty: 14437Zdjęcia: 105Miejscowość: Francja Przebieg/rok: 40tys. km Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 22 Mar 2022, 13:24 Odpowiedz z cytatem Osłony wydechu są wszystkie na miejscu czy jakiś brakuje?? Może tu jest problem, brak osłon przy mocnym bucie gdzie układ wydechowy mocno rozgrzewając się powoduje jakieś podtopienia kabli lub czegoś innego co znajduje się w jego bliskiej okolicy. Rokiko Posty: 6606Zdjęcia: 23 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 07 Kwi 2022, 12:10 Odpowiedz z cytatem Jak jest nawet minimalny wyciek paliwa to nie sposób tego nie wyczuć więc szukaj gdzie indziej. To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika Kao Posty: 14437Zdjęcia: 105Miejscowość: Francja Przebieg/rok: 40tys. km Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra Tagi: golf, gti, auto, paliwo, korek, lampy, maska, olej, wydech, osłona, czas, usa, wlew, wnętrze, wyciek, alternator, znaki, biegi, cieknie, podnośnik Silnik Przejdź doSylwetka modeluStylistyka i wersje nadwozioweWnętrzeWersje silnikoweUkład kierowniczy, układ zawieszenia, układ hamulcowyWarianty wyposażeniaOponyNajczęstsze usterkiBezpieczeństwoKonkurenciPodsumowanie Od lat najczęściej kupowanym autem segmentu C w Europie jest Volkswagen Golf. Dotyczy to również siódmej generacji auta. Dlaczego tak wielkie grono klientów wybiera akurat ten model? Na co warto zwrócić uwagę przy wyborze tego samochodu? Co poprawiono względem poprzednich generacji? Sylwetka modelu Volkswagen Golf VII to kolejna odsłona niemieckiego kompaktowego auta przez wielu uważanego za wzór w swojej klasie. ,,Siódemka’’ zadebiutowała na targach motoryzacyjnych w Paryżu w 2012 roku. Rok później w palecie silnikowej pojawiła się najoszczędniejsza wersja wysokoprężna TDI Bluemotion oraz usportowiona odmiana R. W tym samym czasie uzupełniono jeszcze ofertę nadwoziową o kombi. W roku 2016 samochód został poddany modernizacji (odmiana poliftingowa trafiła do salonów w 2017 roku). Główne zmiany to nowe reflektory i tylne lampy w technologii LED, odświeżony dotykowy ekran systemu multimedialnego, a także jednostka TSI. Najtańsze egzemplarze Golfa VII oferowane są już za niecałe 20 tys. zł. Niestety są to auta w kiepskim stanie technicznym, często po wypadkach, spalone lub po powodzi. Zadbane sztuki wyceniono na około 40-50 tys. zł. Najdroższe dostępne na rynku kosztują nawet ponad 100 tys. zł. Volkswagen Golf VII 3-drzwiowy hatchback (2012-2017) Volkswagen Golf VII 3-drzwiowy hatchback (2012-2017) Volkswagen Golf VII 5-drzwiowy hatchback (2012-2017) Volkswagen Golf VII 5-drzwiowy hatchback (2012-2017) Volkswagen Golf VII Variant (2013-2017) Volkswagen Golf VII Variant (2013-2017) Volkswagen Golf VII 3-drzwiowy hatchback (2017-) Volkswagen Golf VII 3-drzwiowy hatchback (2017-) Volkswagen Golf VII 5-drzwiowy hatchback (2017-) Volkswagen Golf VII 5-drzwiowy hatchback (2017-) Volkswagen Golf VII Variant (2017-) Volkswagen Golf VII Variant (2017-) Stylistyka i wersje nadwoziowe Design Volkswagena Golfa VII nie zaskakuje niczym nadzwyczajnym. To po prostu kolejna ewolucja bryły stopniowo i oszczędnie modyfikowanej od pierwszej generacji auta. Sylwetka, reflektory czy tylne światła choć przypominają poprzednika to są jednak nieco inne. Całość jest na tyle charakterystyczna, że nikt nie będzie miał wątpliwości co to jest za auto. Bagażnik w wersji hatchback ma 380-1270 l, w egzemplarzach wyposażonych w napęd na 4 koła przestrzeń ta kurczy się do 343-1233 l, a z kolei w kombi bagażnik ma pojemność 605-1620 l. Wnętrze Wnętrze niemieckiego kompakta jest całkiem przestronne, fotele są wygodne i dobrze trzymają przy pokonywaniu zakrętów. Jakość użytych materiałów jest przyzwoita, a ich spasowanie bliskie perfekcji. To jedno z aut z najlepiej wykonanym wnętrzem w swojej klasie, oczywiście nie biorąc pod uwagę Audi A3. Obsługa wszystkich elementów wyposażenia we wnętrzu jest bardzo prosta i intuicyjna. Wszystko zostało zaprojektowane z myślą o ergonomii i praktyczności, ale brakuje tutaj choć trochę polotu. Volkswagen Golf VII wnętrze (2012-2017) Volkswagen Golf VII wnętrze (2017-) Wersje silnikowe Na internetowych portalach aukcyjnych egzemplarzy Volkswagena Golfa VII z silnikiem wysokoprężnym jest około 400 sztuk. Samochodów z motorem benzynowym znajdziemy tyle samo. Sztuka z największym przebiegiem ma na ,,zegarach’’ 250 tys. km, samochody z najmniejszym pokonanym dystansem mają przejechane niecałe tysiąc km. POLECAMY OLEJE CASTROL! Silniki benzynowe Najmniejszy silnik benzynowy dostępny w Volkswagenie Golfie VII ma pojemność zaledwie 1-litra. To motor z rodziny TSI z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Jednostka uzupełniła paletę silnikową w 2015 roku. Od tego czasu dostępna była odmiana o mocy 115 KM, a dwa lata później dołączył kolejny 85-konny wariant. Golf z takim motorem w zależności od nocy osiąga 100 km/h w 9,7-11,9 s. Zdecydowanie polecamy ten mocniejszy wariant, jednak póki co motor TSI jest jeszcze za krótko na rynku, żeby obiektywnie ocenić jego niezawodność. Nieco większy silnik benzynowy to TSI (75, 105 i 110 KM). W tym przypadku sprint do ,,setki” wynosi on od 9,9 s do 11,9 s. Kolejną jednostką montowaną w Golfie VII jest motor TSI. Może dysponować mocą 122, 125, 140 i 150 KM. Te dwie ostatnie wersje zostały wyposażone w system wyłączania cylindrów, co ma przekładać się na niższe zużycie paliwa. Najmocniejszy wariant osiąga 100 km/h w 8,1 s, a najsłabszy robi to w 9,3 s. Na niektórych rynkach dostępna była jeszcze jednostka TGI o mocy 110 KM z seryjną instalacją CNG – w tym przypadku sprint do setki to 10,9 s. W poprzednich generacjach Volkswagena Golfa silniki TSI i TSI miały problemy z wadliwymi: wtryskiwaczami, tłokami, głowicami, nadmierną konsumpcją oleju silnikowego oraz z nietrwałym łańcuchem rozrządu. W siódmej generacji usterki te zostały wyeliminowane, a łańcuch zastąpiono paskiem. Od 2017 roku dostępny jest jeszcze mocniejszy motor TSI (150 KM), który również wyposażono w system wygaszania cylindrów. Golf z takim silnikiem osiąga 100 km/h w 8,4 s. Kwestia niezawodności odmiany TSI podobnie jak motoru TSI póki co pozostaje pod znakiem zapytania. To jeszcze zbyt młode konstrukcje, żeby oceniać ich trwałość. Bardziej wymagający mają do dyspozycji jeszcze jednostkę TSI o mocy 172 lub 180 KM, gwarantują one bardzo dobre osiągi na poziomie 7,6-7,8 s do ,,setki”. Na szczycie listy silników benzynowych stoi motor TSI. W odmianach GTI generuje on moc: 220, 230, 245, 265 i 310 KM. Najmocniejszy wariant osiąga 100 km/h w 5,8 s, a najsłabszy robi to w 6,5 s. Oprócz odmian GTI oferowane są jeszcze szybsze wersje R. Tu również źródłem napędu jest silnik TSI, ale ma moc już nie około 200 KM, a 300, 310 oraz 360 KM. ,,Erki” rozpędzają się do ,,setki’’ w 4,7-5,1 s. Póki co użytkownicy nie skarżą się na kłopoty z silnikami i TSI, w poprzednich generacjach Golfa cierpiały one na problemy z nadmierną konsumpcją oleju silnikowego i z nietrwałym łańcuchem rozrządu. Volkswagen Golf VII silnik (2012-) Silniki Diesla Alternatywą dla jednostek benzynowych są silniki wysokoprężne. W Volkswagenie Golfie VII dostępne są dwa motory o kilku wariantach mocy. Podstawowy to jednostka TDI (generuje moc: 90, 105 i 110 KM). Najsłabsza odmiana osiąga ,,setkę’’ w 11,9 s, a najmocniejsza w 10,5 s. Jak na razie nie słychać nic na temat poważnych usterek w tej konstrukcji. Bardziej wymagający moją do dyspozycji silnik TDI o mocy 150 oraz 184 KM. Sprint Golfa do 100 km/h z takim motorem to w zależności od mocy 7,5-8,6 s. Użytkownicy nie skarżą się tutaj na problemy z pompą oleju czy inne przypadłości motorów TDI ze starszych generacji Golfa. Niezależnie od wybranego diesla radzimy sprawdzić: wydajność wtryskiwaczy, dwumasowe koło zamachowe wraz ze sprzęgłem, turbosprężarkę oraz filtr cząstek stałych. Choć w nowym Golfie podzespoły te należą do trwałych, z ich awariami użytkownicy aut z dieslami borykają się od lat. Układ kierowniczy, układ zawieszenia, układ hamulcowy Zawieszenie samochodu zestrojono dość sztywno, ale nie tak jak w aucie typowo sportowym. Układ kierowniczy jest precyzyjny i dzięki takiemu układowi jezdnemu samochód prowadzi się pewnie i przewidywalnie. W przedniej części zawieszenia zastosowano tutaj kolumny resorujące, a z tyłu w zależności od wersji silnikowej układ niezależnych wahaczy lub belka skrętna. Zarówno z przodu jak i z tyłu są tutaj tarcze hamulcowe. Volkswagen Golf VII (2012-) Warianty wyposażenia Golf VII oferowany jest w wersjach: Trendline, Comfortline, Highline, GTD, GTE, GTI, R-Line oraz Cup. Najciekawsze elementy jego wyposażenia to między innymi: skrętne reflektory, światła w technologii LED, kamera cofania, aktywny tempomat, system wykrywania stopnia zmęczenia kierowcy, chowany hak holowniczy, adaptacyjne zawieszenie, asystent parkowania (kierowca operuje pedałami gazu i hamulca, a samochód kręci kierownicą i podpowiada, który pedał wcisnąć) oraz wiele innych ciekawych gadżetów. Opony Oryginalnymi rozmiarami opon do VW Golfa VII są popularne rozmiary 195/65 R15 i 205/55 R16, jedynie dla wersji silnikowej GTI należy montować 225/45 R17, a dla modelu z napędem 4 Motion 225/40 R18. Najczęstsze usterki Volkswagen Golf VII jest na rynku już od około 5 lat. Na jakie usterki najczęściej zwracają uwagę użytkownicy tego modelu? Przede wszystkim na awarie kompresora klimatyzacji. Przed zakupem radzimy sprawdzić czy przy włączonej klimatyzacji nie leci na przemian zimne i ciepłe powietrze. Spotykane są również przypadki awarii mechanizmów podnoszenia elektrycznych szyb. Zdarzają się także problemy z systemem multimedialnym, na szczęście w większości przypadków pomaga aktualizacja oprogramowania. Powszechną usterką są głośno pracujące tylne amortyzatory – dotyczy to głównie wersji kombi (Variant) z niezależnym tylnym zawieszeniem. Niestety u wielu użytkowników po wymianie amortyzatorów w ASO problem powraca. Ponadto w egzemplarzach wyposażonych w skrzynie DSG użytkownicy skarżą się na bardzo szybko zużywające się sprzęgło. Problem występuje w autach wyprodukowanych do 2015 roku, dotyczy przede wszystkim odmian 200-konnych i mocniejszych. Z kolei w autach wyposażonych w manualną skrzynię biegów spotykane są przypadki problemów z wrzuceniem poszczególnych przełożeń. Z badań instytutu TÜV przeprowadzonych w roku 2017 na autach 2- oraz 3-letnich wynika, że Volkswagen Golf uplasował się w pierwszej połowie stawki zajmując 25. lokatę. Najgorsze miejsce w segmencie ma Peugeot 308, która znalazła się dopiero na odległej 118. pozycji. Z kolei najlepiej wypadł Mercedes Klasy A, który zajął bardzo wysoką 4. lokatę. Volkswagen Golf VII (2012-) Bezpieczeństwo Volkswagen Golf VII przeszedł testy zderzeniowe Euro NCAP w roku 2012. Za ochronę osób dorosłych auto otrzymało notę 94%. Ochronę dzieci oceniono na 89%, ochronę pieszych na 65%, a dostępne systemy bezpieczeństwa na 71%. Ogólna nota auta to maksymalny wynik 5 na 5 gwiazdek. Konkurenci Jednym z głównych rywali Golfa VII jest Opel Astra J. W przeciwieństwie do Volkswagena tutaj prawie każdy silnik współpracuje z konwencjonalną instalacją gazową, która nie musi korzystać jednocześnie z benzyny i gazu – większość motorów ma pośredni wtrysk paliwa. Jednostki napędowe są też dość trwałe. Astra jest też tańsza w zakupie i za sprawą części zamiennych w atrakcyjnych cenach też tańsza w serwisowaniu. Mankamenty tej konstrukcji to duża masa własna auta, przez co Opel nie może pochwalić się zbyt dobrymi osiągami i zużywa spore ilości paliwa w porównaniu z konkurentami. Samochód nie ma też tak precyzyjnego układu kierowniczego jak Golf przez co gorzej się prowadzi, a we wszystkich wersjach w tylnym zawieszeniu zastosowano belkę skrętną. Tylna oś wielowahaczowa nie jest tu nawet opcjonalna jak w kompaktowym Volkswagenie. Uwagi można mieć jeszcze do wykończenia wnętrza. W segmencie aut kompaktowych dużą popularnością cieszy się również Ford Focus Mk3. Tutaj tylne wielowahaczowe zawieszenie jest standardem, a samochód ma precyzyjny układ kierowniczy i dobrze się prowadzi. Jego istotną zaletą jest jeszcze ciekawy, ponadczasowy design. Sylwetka tego modelu bardzo wolno się starzeje. Nie bez znaczenia jest też wysoka trwałość silników, zarówno benzynowych jak i wysokoprężnych. W tym przypadku tylko część z nich ma pośredni wtrysk paliwa, czyli można bez problemów je ,,zagazować’’. Jego wady to natłok drobnych awarii i szybka utrata wartości. Zastrzeżenia można mieć jeszcze do wykończenia wnętrza i obsługi urządzeń pokładowych. Opel Astra J (2009-2015) Ford Focus Mk3 (2010-) Podsumowanie Volkswagen Golf VII to samochód, który trzeba pochwalić przede wszystkim za bardzo dobre własności jezdne i to niezależnie do tego czy mamy do czynienia z egzemplarzem uzbrojonym w tylną belkę skrętną czy wielowahaczowe tylne zawieszenie. Auto ma też dobre osiągi i jest zaskakująco oszczędne. Na pochwałę zasługuje jeszcze ponadprzeciętne jak na samochód nie zaliczany do klasy premium wyposażenie. Imponujący jest też wysoki poziom spasowania elementów we wnętrzu. Wady niemieckiej konstrukcji to przede wszystkim wysoka cena w stosunku do rocznika oraz naszpikowanie auta dużą ilością systemów bezpieczeństwa i tych poprawiających komfort jazdy. Z jednej strony to zaleta, z drugiej w przyszłości może odbić się to na awaryjności konstrukcji. Niektórzy będą zawiedzenie też mało wyrafinowanym designem zarówno wnętrza jak i sylwetki. Trzeba pamiętać też o tym, że każdy silnik benzynowy dostępnym w tym modelu ma bezpośredni wtrysk paliwa. Montaż instalacji gazowej będzie bardziej problematyczny – można zamontować albo instalację dotryskującą benzynę, albo dość drogą zużywającą sam gaz. Z jednostek benzynowych polecamy wszystkie, z wyjątkiem motorów TSI i TSI. Są jeszcze za krótko na rynku, żeby obiektywnie ocenić ich trwałość. Jednak wybór motoru TSI warto dobrze przemyśleć. W tej generacji Golfa nie jest on tak awaryjny, ale zdecydowanie za słaby do auta o takich gabarytach. Lepiej wybrać co najmniej jednostkę TSI. Ci, którzy zdecydują się na samochód z motorem wysokoprężnym mają do wyboru silniki TDI i TDI. Polecamy obydwa, jednak ten pierwszy powinien mieć minimum 110 KM. Słabsze wersje zużywają niewiele mniej paliwa, a przyspieszają zauważalnie gorzej. Na rynku aut używanych dostępnych jest około 800 egzemplarzy Volkswagena Golfa VII, a spośród nich aż 500 sztuk pochodzi z polskich salonów. Najtańsze samochody wyceniono na niecałe 20 tys. zł. Zdecydowanie odradzamy ich wybór, to sztuki niekompletne, które nie jeżdżą o własnych siłach. Jeśli handlarz lub osoba prywatna mogłaby naprawić auto i sprzedać je z zyskiem zrobiła by to. Jeżeli sprzedaje auto niekompletne to prawdopodobnie ma problem ze znalezieniem poszczególnych części używanych lub zamienników w dobrych cenach. Naprawa może też być nieopłacalna z powodu mnogości mankamentów. Ceny egzemplarzy w dobrym stanie zaczynają się od około 40-50 tys. zł. Najdroższe samochody wyceniono na prawie 200 tys. zł. To najmłodsze Golfy w usportowionej wersji R. spalanie w GTI #237033 Nie moja wina, ze wszyscy napier*^%ają nad morze i zjeżdżają w Tczewie bo na końcu bramki zablokowane. Korek trzemał na starej 1. PS Ale kocham to polskiej ujadanie "GTI dla szpanu" Pozdrawiam i tak #237047 Panowie, można... ale pytanie po co? Nie jeżdżę ekstremalnym eko - drivingiem, szkoda samochodu, szkoda przyjemności z jazdy i po co wtedy GTI. Na codzień średnią mam litra 50% miasto 50% trasa. Jazda bardzo dynamiczna. Miałem jednak okazję ostatnio przetestować swojego. Goła seria z programem od Bartka z CTR tuning. I tak, przy dziadkowatej jeździe po virusie mniej pali. Jest wyższe ciśnienie na szynie wtryskowej. Dzięki temu skraca się czas wtrysku i następuje lepsza atomizacja paliwa co poprawia spalanie mieszanki. Silnik chodzi bardzo gładko i czuć o wiele więcej mocy tam gdzie nie ma doładowania. Wystarczy 1 mm gazu a auto jedzie i na prawdę mało pali. Zamieszczam krótki filmik. Trasa 31km po drodze kilka wiosek. Spalanie średnie km. Są to dane z kompa pokładowego, jednak przyrzekam na wszystkie oktany w baku że pokrywa się z rzeczywistym. Jest skalibrowane za pomocą vcds. Paliwo to Orlen Verva 98 + dodatek Millersa który na prawdę obniża spalanie, tak o - litra na setkę. Da radę nawet litrów ale wtedy musiałbym jechać 60km/h na 6stce... . Co ciekawe, na niemieckim 98 pali jeszcze mniej... [youtube] ... e= #237073 MrNazarinho pisze:Panowie, można... ale pytanie po co? Po to, że np: mnie nie stać na dwa auta a w weekendy lubię pośmigać w bardzo sportowy sposób. Nie mam miejsca pod blokiem na dwa auta ani nie mam tyle zielonych aby ubezpieczać i naprawiać dwa. Mam jedno którym w tygodniu jeżdżę do pracy a w weekendy dla zabawy. W tygodniu przez cały Kraków tam i z powrotem nie przekraczam 9-9,5l/100km jeżdżąc normalnie (nie po emerycku), cisnąc od świateł do świateł i tak nie urwę nawet minuty. A weekendowo, poza miastem, średnia 11-13l/100km. Można powiedzieć, że auto jest dobrze rozgrzane wtedy Czasem też może się zdarzyć, że po prostu gdzieś jadę i jestem zamyślony codziennymi sprawami. Wtedy też nie upalam, bo to, że mam gti nie znaczy, że cały czas mam gaz w podłodze albo jedyne do czego dążę, to aby wskazówka przekroczyła 210. Rekord z takiej zwykłej jazdy, do 100 po zwykłych krajówkach to było około 7l/100km. Ale aby zeszło niżej to musiałbym już dziadować. #237104 Nie wiem dlaczego odpowiadasz na pytanie "po co" jak przecież nie dziadujesz Spalanie za miastem 13 litrów to już jest dobre grzanie tak samo 10 w mieście nie jest emerycką jazdą. Też nie mam 2ch samochodów i nie oszczędzam paliwa jeżdżąc GTIkiem. Zamieściłem filmik tylko po to żeby pokazać że takie silniki też potrafią mało spalić. A eco-driving to nie dziadowanie. #237125 @MrNazarinho spalanie poza miastem 13 litrów jest jak najbardziej możliwe w GTI tylko musisz lecieć 200 autostradą cały czas #237132 Mi chodziło o jazdę "krajówkami". Na autostradzie, oczywiście że można tyle a nawet więcej. #237346 Mam GTI od około dwóch tygodni więc może jeszcze nie wyczułem odpowiednio samochodu. Przy spokojnej jeździe do około obrotów zmiana biegu. Miasto 10-12l, w zależności od ilości świateł na których muszę się zatrzymać. Czasami jest więcej jak krążę po parkingu żeby znaleźć miejsce, albo nacisnę mocniej na światłach. Trasa 260km, w tym autostrada 180km, wjazd-wyjazd z miasta plus ekspresówka, przy prędkości ~130kmph na autostradzie - Trasa 260km, w tym autostrada 180km, wjazd-wyjazd z miasta plus ekspresówka, przy prędkości ~160kmph na autostradzie - 10 l VW Golf MK5 GTI #240065 Trasa 140km przy sredniej predkosci 90-100 a w wioskach 60 to spalanie około 7-7,5l w 3 osoby z psem i pełnym bagażnikiem ( tarcie o każdy wystający fragment na jezdni ) Miasto przy mojej nodze gdzie lubie przycisnąc poleciec miedzy samochodami itd 14-15l Golf GTI DSG Sprawdzane na podstanie tankowania a nie komputera który PRZEKŁAMUJE #252783 GTI DSG BYD soft CompSport 300km bardzo krótkie trasy do pracy około 5 km. Spalanie 13 Średnie spalanie miejskie na dłuższych trasach 12,2 Trasa około 80 km, średnia prędkość 120 - 8,8 litra. Upalanie 18 w górę Sprawdzane z tankowań, komputer u mnie zawyża o około 0,2 litra. #259847 Mam GTI od niespełna miesiąca, przejechałem dotychczas ~2000km. Silnik BWA , DSG, moc 270KM/350KM ( dwa softy) W tym czasie 4x tankowałem do pełna PB98. (jazda na słabszym sofcie) 2baki jeżdżone 'mocniej' i głównie miasto ( do pracy i z powrotem do domu ) - spalanie na granicy 12-13l/100km Kolejne 2baki jeżdżone spokojnie i 60/40 (trasa/miasto) i wyszło mi aktualnie 9,3l/100km (wg kompa). A więc nie ma aż takiej tragedii Trochę nie chce mi się wierzyć, że te silniki spalą Wam 7-8l na autostradzie przy 120-140kmh Chociaż da się zauważyć, jadąc spokojnie komp pokazuje czasowo spalanie poniżej 7l ale nie oto chodzi mając GTI Poprzednio miałem Astre H OPC 240KM i spalała baaardzo podobnie mając mniej mocy no i manual #260041 GTi 270KM - po wymianie termostatu w zimie (teraz) spalanie było po mieście na poziomie 15L/100km. Zmieniłem kilka dni temu filtr powietrza na olejowaną wkładkę K&N, spalanie w tych samych warunkach mam w tej chwili niższe, bo 10,5 - 11,8 L/100km. Być może jednym z powodów jest to, że sportowy wkład przesunął max. moment w górne partie obrotów, do których rzadko dobijam w mieście. #269387 Mojemu BWA w serii wyszło 23l na 100 km w mieście, trochę sie przeraziłem... Wiem że mam walnięty termostat ale i tak wydaje mi sie sporo #269397 Sporo to mało powiedziane, spalanie jakbyś miał dziurę w baku. Nawet po ostrych modyfikacjach tyle nie pali #269406 Może to w mieście ale na torze? #269424 w mieście przy ostrej jeździe jak najbardziej możliwe. |\ | | |コ \ / Λ |\ | Λ | \| | | \ γ / \ | \| / \ 18:32 Volkswagen coraz chętniej bawi się swoimi klockami. Do Golfa Cabrio wsadził sportowe zawieszenie ze zwykłego Golfa, pakiet stylistyczny GTI i oto mamy nowy model. Co o nim sądzimy? Delikatne słońce, wyczuwalna w powietrzu morska bryza i kręte drogi lazurowego wybrzeża to wymarzona sceneria do prezentacji kabrioletu. Zwłaszcza o tej porze roku temperatury w okolicach Cannes są zachęcające do złożenia dachu. Tym bardziej, że smrodzących autobusów tutaj nie ma. Niestety zamiast tego podziwiamy bawarskie landschafty. Temperatura co prawda w okolicach 25 stopni, ale zanosi się na deszcz. Skąd taki wybór? Odpowiedź to czerwone paski na wlocie do chłodnicy, materiałowa tapicerka w charakterystyczną kratkę oraz kilka znaczków ze znanym na całym świecie skrótem GTI. Gdzie lepiej odbyć krótką przejażdżkę sportowym autem, jak nie po niemieckiej autostradzie. VW Golf GTi | Za kierownicą Coś więcej Zaraz, zaraz, ale przecież w tym aucie nie ma nic nowego. Choć trudno w to uwierzyć, sportowe szaty Golfa GTI szóstej generacji znane są już od 2009 roku. Także od strony technicznej nie znajdziemy w tym modelu niczego nowego. No dobrze, ale tego silnika w Golfie Cabrio nie było - zauważy fan Golfa. Błąd, owszem w Polsce cennik Golfa z miękkim dachem kończył się na 160-konnym TSI, ale w kilku krajach Europy oferowano 210-konną wersję TSI z silnikiem żywcem wyjętym z hatchbacka GTI. Osiągi? Identyczne. Spalanie? Także. Prawdę mówiąc jest pewna nowość. Wersja GTI, jak przystało na samochód sportowy, będzie oferowana w podstawie z ręczną skrzynią biegów, podczas gdy skrzynia DSG, nie posiadająca żadnej alternatywy w wersji TSI, dostępna będzie w opcji. W tym miejscu moglibyśmy zamknąć temat Golfa Cabrio GTI, ale czy można się oprzeć zadziornemu wyglądowi auta, obniżonemu sportowemu zawieszeniu i 17-calowym obręczom Denver? Już z daleka wygląda groźnie dając do zrozumienia, że z tym autem nie ma żartów. Solidna robota Żeby zwracać na siebie uwagę wcale nie trzeba jeździć szybko. Jest to wręcz niewskazane. Trochę kłóci się to z założeniami modelu GTI i rzeczywistymi możliwościami auta, bo samochód nie tylko ma świetne osiągi, ale także dzięki adaptacyjnemu zawieszeniu potrafi przemienić się w prawdziwego pogromcę krętych górskich serpentyn. Nic przy tym nie trzeszczy. Aż trudno uwierzyć, że nadwozie udało się usztywnić tak, by nie ucierpiała na tym przyjemność z jazdy. Ogromną zaletą jest też dobre wyciszenie wnętrza i to niezależnie od tego, czy dach jest złożony, czy nie. Wystarczy niewinna chmurka na horyzoncie, by właściciele sporej części kabrioletów mieli popsuty dzień. Właściciel Golfa Cabrio nie musi się aż tak przejmować pogodą. Rozłożenie dachu następuje w 11 s i można to robić jadąc z prędkością do 30 km/h. Składanie dachu trwa jeszcze krócej, bo jedynie 9 s. Tuż przed oddaniem aut jeszcze ostatni rzut oka na komputer pokładowy. Średnie spalanie 8,5 l., ledwie 0,8 więcej, niż średnia podawana przez fabrykę. Nieźle, biorąc pod uwagę, że jazda nie odbywała się w bulwarowym tempie. Summa Summarum Golf Cabrio GTI w sposób niemal doskonały łączy w sobie zalety samochodu sportowego i kabrioletu dobrze czującego się na nadmorskich, choć w tym przypadku bawarskich, bulwarach. Owszem osiągi są nieco gorsze niż w hatchbacku, ale za to większa masa przekłada się na zadowalającą sztywność nadwozia. Cabrio GTI prowadzi się przez to niemal identycznie, co jego zamknięta odmiana. Gaz Zawadiacki wygląd, dobre wyciszenie kabiny, wysoka jakość wykończenia Hamulec Słabsze osiągi w stosunku do wersji GTI ze sztywnym dachem Volkswagen Golf Cabrio GTI | Kompendium ZOBACZ TAKŻE: Kup Golfa GTi Którego Golfa GTi byś wybrał? Polski cennik Polo GTI Silnik: Dwulitrowy, turbodoładowany benzyniak dysponuje mocą 200 KM: to teoretycznie dużo, ale Civic Type-R osiąga taką samą moc z tej pojemności bez użycia sprężarki. Przyspieszenie do 100 km/h w s nie można nazwać wolnym, ale konkurencja w postaci Renault Megane RS i Opla Astry OPC jest znacznie szybsza i mocniejsza. W dodatku silnik Golfa bardzo lubi olej, szczególnie jeśli nieszczelny jest zawór PCV. Na szczęście spalanie dwulitrowej jednostki nie zabija: bez trudu zejdziemy do poniżej 10 l/100 km w mieście, oczywiście jeżeli mamy dużo samozaparcia. Wciskając gaz do dechy spalanie może zwiększyć się nawet dwukrotnie. Jako że motor Golfa należy do rodzin TFSI, czyli turbodoładowanych motorów z bezpośrednim wtryskiem, to cierpi z powodu nagaru osadzającego się na zaworach. Do tego awarii lubi ulegać popychacz pompy paliwa. Na szczęście nie są to elementy drogie w wymianie, choć trzeba się nieco namęczyć ze znalezieniem odpowiedniej części. Innym wariantem jest zakup R32 z silnikiem VR6. Moc maksymalna 250 KM jest przekazywana na cztery koła za pomocą przekładni DSG. To także silnik FSI, ale bez turbo i wyposażony w dwa dodatkowe cylindry. Pozwala rozpędzić się Golfowi do setki w sekundy i dalej aż do 250 km/h. Od GTI odróżnia go podwójny wydech umiesczony centralnie na dyfuzorze i dwoma srebrnymi pasami na przednim grillu, w przeciwieństwie do 200-konnego auta, które miało w tamtym miejscu drobną, czarną siateczkę i kontrastową, czerwoną obwódkę. Oba występowały w wersjach trzy i pięciodrzwiowych. Wnętrze/ wyposażenie: R36 standardowo został wyposażony w fotele kubełkowe, sportową, skórzaną kierownicę z przyciskami do zmiany biegów dla skrzyni DSG, klimatyzacje automatyczną, a opcjonalnie można było dokupić wykończenie wnętrza w karbonie, skórzaną tapicerkę i nawigację, a nawet podgrzewane siedzenia. Za to w GTI standardowo montowano manualną skrzynię, choć można było dokupić DSG, która nieznacznie poprawia osiągi wozu. Fotele obijane były tkaniną ze wzorem w szocką kratę, za dopłatą była to mniej kontrowersyjna, czarna skóra. Opcjonalnie można było doposażyć je w funkcje podgrzewania. Do dodatków należała także dwustrefowa klimatyzacja Ze względu na dużą moc samochodu poszczególne podzespoły ulegają szybszemu zużyciu niż w wersjach cywilnych, ale oprócz tych opisanych w sekcji "Silniki", wersje sportowe nie mają poważnych wad. Problemem jest jedynie bardzo brutalne traktowanie podczas całego okresu eksploatacji. Nie chcę być stereotypowy, ale polscy miłośnicy Volkswagena nie należą do ekhm.. delikatnych ludzi, tym bardziej tacy, którzy mają ponad 200 KM pod Gorące hatchbacki nigdy nie należały do aut najtańszych w utrzymaniu, a GTI nie jest wyjątkiem. Nie dziwne więc, że niektórzy kierowcy wolą wybrać 170-konnego diesla TDI. To jednak wyjątkowo zły pomysł: nie dość, że obok TSI jest to jedna z najbardziej nieudanych jednostek w historii VAG, to wcale nie jest tak ekonomiczna jak mogłoby się wydawać. Zostańmy więc przy naszych benzyniakach: który lepiej wybrać ? Budżet pozwalający stać się właścicielem GTI piątej generacji to około 20 000 zł, jednak lepiej dołożyć i kupić bardziej zadbany egzemplarz. Na R32 trzeba wyłożyć znacznie większą sumę: będzie to grubo ponad 40 000 zł. Czy warto ? Jeżeli chcemy traktować auto jako inwestycję kapitału, to zdecydowanie tak. W przyszłości zadbane egzemplarze na pewno będą więcej warte, niż "zwykłe" GTI, ale do codziennej jazdy wystarczy słabsza odmiana. TFSI stanowi lepszą bazę dla modyfikacji (turbo) pod wyścigi na prostej, natomiast z napędem 4Motion znacznie lepiej spisuje się na zakrętach.

golf 7 gti spalanie forum